Drożdżówki. tym razem akurat z jabłkami i kruszonką- najbardziej klasyczne. Nierozerwalnie złączone z moją babcią. Kiedy byłam dzieckiem i babcia przyjeżdżała na kilka dni, nie dałam jej spokoju, dopóki nie upiekła drożdżówek albo mlecznych bułeczek. Do bułeczek musiała robić jeszcze ser, więc częściej zabierała się za drożdżówki. Znam domy, w których niedziele bez 'placka drożdżowego' . tymczasem te drożdżówki nie zajmują wcale więcej czasu niż ciasto z blachy, a zawsze mogą być przyjemna odmianą.
Drożdżówki z jabłkami
(ok. 20 stuk)
do wyrośnięcia. Jajo wymieszać z cukrem, dodać rozczyn, mleko, mąkę, wymieszać. Dodać letnie, roztopione masło, wybić ręcznie lub mocnym mikserem. Musi mieć pęcherzyki powietrza i odstawać
od miski. Odstawić do wyrośnięcia na ok. 1 godzinę. Formować kulki wielkości kobiecej pięści i układać
je na blaszce wyłożonej papierem. Pozostawić do ponownego wyrośnięcia.
Przygotować jabłka i kruszonkę*:
Jabłka obrać, pozbawić gniazd nasiennych, pokroić w małą kostkę.
Wyrośnięte drożdżówki przygotować do nadziewania: w każdej zrobić wgłębienie, np. dnem wąskiej szklanki. Do wgłębienia włożyć jabłka, posypać kruszonką. Ułożyć na blaszce wyłożonej papierem i pozostawić na ok. 20 minut do napuszenia. Włożyć do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec do zrumienienia.
* Kruszonka wg Doroty z Moich wypieków.
(ok. 20 stuk)
- 50 dag mąki,
- 1 szklanka mleka,
- 2 łyżki cukru,
- 2 łyżki miękkiego masła,
- 1 jajko,
- 4 dag. drożdży,
- szczypta soli,
- 1/2 kg. jabłek,
do wyrośnięcia. Jajo wymieszać z cukrem, dodać rozczyn, mleko, mąkę, wymieszać. Dodać letnie, roztopione masło, wybić ręcznie lub mocnym mikserem. Musi mieć pęcherzyki powietrza i odstawać
od miski. Odstawić do wyrośnięcia na ok. 1 godzinę. Formować kulki wielkości kobiecej pięści i układać
je na blaszce wyłożonej papierem. Pozostawić do ponownego wyrośnięcia.
Przygotować jabłka i kruszonkę*:
Jabłka obrać, pozbawić gniazd nasiennych, pokroić w małą kostkę.
- 100 g. miękkiego masła,
- 20 łyżek mąki,
- 8 łyżek cukru,
- opakowanie cukru waniliowego
Wyrośnięte drożdżówki przygotować do nadziewania: w każdej zrobić wgłębienie, np. dnem wąskiej szklanki. Do wgłębienia włożyć jabłka, posypać kruszonką. Ułożyć na blaszce wyłożonej papierem i pozostawić na ok. 20 minut do napuszenia. Włożyć do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec do zrumienienia.
* Kruszonka wg Doroty z Moich wypieków.
Jeżeli dodaje się taki przepis to należy napisać, orientacyjnie, ile drożdżówek z niego wychodzi, no i, co chyba jeszcze istotniejsze ile się piecze i w jakiej temperaturze.
OdpowiedzUsuńJa jako osoby, która bardzo rzadko piecze i kompletnie się na tym nie zna, przepis jest kompletnie bezużyteczny, bo nie wiem, czy starczy na ilość osób, czy muszę składniki podwoić, nie wiem w jakiej temperaturze mam piec tak, żeby było dobrze, chyba jeżeli prowadzi se takiego bloga, to powinno się wiedzieć, co w przepisie się podaje :>
Rzeczywiście, masz rację. Wybacz, chyba nie skopiowałam z worda części przepisu. Już uzupełniam :)
Usuń